Dlaczego warto zainteresować się e-wolontariatem? Bo niesie ze sobą mnóstwo korzyści!
Sprawdź e-wolontariat w praktyce na TuDu.org.pl!
Globalny zasięg
E-wolontariat stwarza to potencjalnym wolontariuszom szansę zaangażowania się w ciekawe projekty, niezależnie od miejsca zamieszkania.Tradycyjny wolontariat napotyka często na ograniczenia terytorialne, a wysokie koszty dojazdu uniemożliwiają wielu wolontariuszom wzięcie udziału w atrakcyjnych przedsięwzięciach. Dzięki wykorzystaniu Internetu wolontariusz zainteresowany ekologią, losem mniejszości narodowych czy literaturą może włączyć się w projekty z wybranej dziedziny, nawet jeżeli w okolicy nie działa żadna organizacja, zajmująca się daną tematyką.
A co zyskuje na tym organizacja? Przede wszystkim możliwość współpracy z entuzjastami z całej Polski i świata oraz poszerzenie grona „kibiców” poza swoje najbliższe otoczenie.
Niskie koszty
Dzięki Internetowi wiele można zrobić za darmo. Na przykład nawiązać współpracę z wolontariuszem – specjalistą z drugiego krańca Polski. W takich sytuacjach Sieć pozwala zaoszczędzić nie tylko czas, ale również pieniądze. Darmowe narzędzia dostępne w Sieci, takie jak programy do wysyłki newsletterów, wspólnej edycji dokumentów czy prowadzenia grupowych kalendarzy, usprawniają komunikację i planowanie pracy wolontariuszy. Internet jest również nieocenionym narzędziem do promocji naszych działań. Dodatkowo wirtualna współpraca z wolontariuszem jest świetnym rozwiązaniem dla organizacji, które zwyczajnie nie mogą pozwolić sobie na stworzenie dodatkowego stanowiska pracy.
Wykorzystanie unikalnych umiejętności dla dobra innych
E-wolontariat to szansa, by wreszcie skończyć z postrzeganiem wolontariuszy jako frajerów czy naiwniaków, którzy nie dysponują niczym więcej poza wolnym czasem. Będąc e-wolontariuszem, mamy szansę zaoferować to, co w nas wyjątkowe i unikalne: doświadczenie w pisaniu wniosków przyda się w związku z pozyskiwaniem funduszy, umiejętności graficzne w związku z projektowaniem logotypu, a duża liczba znajomych na portalu społecznościowym – podczas nagłaśniania planowanej akcji.
Zwycięstwo nad ciągłym brakiem czasu
Choć znawcy tematu podkreślają, że nie jest prawdą, jakoby wirtualny wolontariat wymagał mniej czasu niż tradycyjny, to e-wolontariat może być dobrym pomysłem na przekonanie do działania na rzecz innych tych osób, dla których wymówką jest nieuleczalny brak czasu. Rozwijająca się w ostatnich latach w Europie i USA idea „mikrozadań” polega na podziale zadań wolontariackich na małe części, które można wykonać w krótkim czasie, na przykład podczas przerwy w pracy. To pokazuje, że by zrobić coś dobrego, wystarczy poświęcić na to kwadrans!
Walka z wykluczeniem (nie tylko) cyfrowym
Każdy może zostać e-wolontariuszem – w tym stwierdzeniu jest sporo prawdy. Niezbędny jest oczywiście dostęp do Internetu, lecz poza tym nie istnieją żadne ograniczenia wiekowe, zawodowe czy terytorialne. E-wolontariuszem można zostać nawet wówczas, gdy w pobliżu naszego miejsca zamieszkania nie działa żadna organizacja pozarządowa. Wirtualny wolontariat jest wielką szansą na zaangażowanie w działalność społeczną osób, które z rozmaitych przyczyn nie mogą tego zrobić fizycznie, dlatego tak ważne jest, by zadanie e-wolontariackie traktowane były na równi z „tradycyjnymi”. To szansa na otwarcie się na świat dla osób niepełnosprawnych, starszych czy rodziców zajmujących się w domu dziećmi.
Sprawdź e-wolontariat w praktyce na TuDu.org.pl!
Zapisz
Zapisz