Case study: projekt #BI_NGO
Kacper Kondracki
20.01.2025

Case study: E-wolontariat danych #BI_NGO i Fundacji Gajusz

Skąd wziął się pomysł na #BI_NGO? Jakie inspiracje kryją się za tą wyjątkową inicjatywą? W wywiadzie z Klaudią Stano i Aleksandrą Marciniak z Fundacji Gajusz poznajemy genezę projektu, jego cele oraz znaczenie wizualizacji danych w edukacji i świadomości społecznej. Dowiadujemy się także, jak rekrutowano e-wolontariuszy, jakie wyzwania napotkano w trakcie realizacji działań oraz jakie plany na przyszłość wiążą się z rozwijaniem e-wolontariatu kompetencji.

W czasach, gdy dane stanowią nieodłączny element naszego codziennego życia, coraz więcej organizacji pozarządowych szuka sposobów na ich wykorzystanie do celów społecznych. Fundacja Gajusz, znana z niesienia pomocy dzieciom wymagającym opieki paliatywnej i ich rodzinom, postanowiła zrobić krok dalej. Wspólnie z Klaudią Stano, autorką bloga „Język Danych”, zainicjowała projekt #BI_NGO – inicjatywę łączącą kompetencje analityczne e-wolontariuszy z potrzebami organizacji pozarządowych.

Pomysł na projekt #BI_NGO

Kacper z E-wolontariat.pl: Jak zrodził się pomysł na projekt #BI_NGO? Czy był inspirowany innymi inicjatywami?

Klaudia: Pomysł na #BI_NGO powstał w mojej głowie już kilka lat temu, gdy brałam udział w międzynarodowym projekcie #VizForSocialGood. Pomyślałam wtedy, że świetnie by było mieć taką inicjatywę w Polsce. Mamy ogrom fundacji i stowarzyszeń, które robią świetne rzeczy, ale niestety zazwyczaj nie mają czasu na analizę danych, a co dopiero na tworzenie wykresów, map, infografik. Mówię „niestety”, ponieważ wizualizacja danych to świetne narzędzie do edukacji Polaków i zwiększania świadomości o ważnych społecznych wyzwaniach. 

Pomysł leżał, leżał i leżał, aż wiosną 2024 r. odezwała się do mnie Aleksandra z Fundacji Gajusz i spytała: „Klaudia, czy masz jakiś pomysł na ciekawe przedstawienie danych o noworodkach pozostawianych w szpitalach przez rodziców biologicznych?”. Pomysły miałam, ale pomyślałam, że kreatywność kilku osób da lepsze owoce niż tylko jednej, i w ten sposób powstało #BI_NGO 🙂

Cel

Kacper z E-wolontariat.pl: Jakie cele główne postawiła sobie Fundacja Gajusz, angażując się w ten projekt? Dlaczego zdecydowaliście się na wizualizację danych jako narzędzie przekazu społecznego?

Aleksandra: Mamy zebrane ciekawe, bo nigdzie niepublikowane, dane. Pochodzą one z Ministerstwa Zdrowia – występujemy o nie co roku, korzystając z prawa do informacji publicznej. Mówią one o tym, ile noworodków po narodzinach nie wychodzi ze szpitala do domu. Rodzice wstępnie zrzekają się praw z intencją, że dzieci zostaną adoptowane.

Korzystam z tych danych regularnie, np. publikując informacje w naszych mediach społecznościowych czy współpracując z dziennikarzami. Każdego roku organizuję kilkanaście akcji informacyjnych dot. tzw. pieczy zastępczej, czyli dzieci wychowujących się poza rodziną biologiczną, nie tylko noworodków. Powstają z tego dziesiątki publikacji. 

Dlatego za namową i dzięki kompetencjom Klaudii, postanowiliśmy dodać do danych o noworodkach dane o liczbie narodzin oraz pieczy zastępczej. Oddać je w ręce osób z zacięciem analitycznym i poprosić o takie wizualizacje danych, które sprawią, że przeciętny człowiek zrozumie skalę problemu, zainteresuje się nim, a być może nawet postanowi przyczynić się do jego rowiązania.

Jedna z wizualizacji wykonana przez e-wolontariuszkę Elę Wajdzik.

Rekrutacja e-wolontariuszy

Kacper z E-wolontariat.pl: Jak wyglądał proces rekrutacji e-wolontariuszy? Jakie kanały komunikacji i promocji projektu były najskuteczniejsze?

Klaudia: Informację o #BI_NGO zamieściłam na moim blogu, na LinkedIn, na Facebooku oraz w newsletterze. Fundacja Gajusz również opublikowała informację o akcji we własnych kanałach. Myślę, że najskuteczniejszy okazał się newsletter, ponieważ subskrybentami moich wiadomości są w miłośnicy liczb i wykresów 🙂 Co ciekawe, w naszym projekcie wzięli również udział studenci Politechniki Warszawskiej, którzy usłyszeli o #BI_NGO od prowadzących przedmiot „Wizualizacja danych”. Finalnie otrzymaliśmy aż 66 prac, co przewyższyło nasze oczekiwania co najmniej czterokrotnie. Spodziewałam się maksymalnie kilkunastu zgłoszeń. 

Kacper z E-wolontariat.pl: Jak oceniacie znaczenie e-wolontariatu w projektach takich jak #BI_NGO?

Aleksandra: Wolontariat kompetencji, czyli wspieranie organizacji pozarządowych swoją wiedzą i umiejętnościami, pozwala fundacji czy stowarzyszeniu pozyskać dary niematerialne. Na przykład usługę, czy jak w przypadku #BI_NGO, materiały informacyjne. Dzięki temu oszczędzamy pieniądze, mogąc je przeznaczyć na bezpośrednią pomoc podopiecznym.

Wolontariusze-analitycy przygotowali wizualizacje i zestawienia, które będziemy wykorzystywać w codziennej pracy. Posłużą one pracownikom Fundacji Gajusz, wykorzystamy je w komunikacji zewnętrznej, by uświadomić i pomóc zrozumieć ważny problem społeczny, przekażemy mediom, by wieści szły w świat.

Gdyby nie ta akcja, w całości zrealizowana online, pewnie nigdy byśmy nie zdecydowali się na zlecenie takiego opracowania. Byłoby to dla nas zbyt kosztowne albo zbyt czasochłonne. Bo z jednej strony pewnie nie musimy takich materiałów mieć (da się bez nich funkcjonować), ale z drugiej są one niesamowicie użyteczne i myślę, że będą nam służyć przez lata.

Jak pomagać cyfrowo?

Kacper z E-wolontariat.pl: Czy #BI_NGO jest dla Was przykładem skutecznego połączenia działań społecznych z kompetencjami cyfrowymi wolontariuszy?

Klaudia: Zdecydowanie! Wiele osób uczy się obecnie analityki danych i przy okazji chętnie pomoże organizacji społecznej. Wśród wolontariuszy mieliśmy zarówno osoby początkujące, dla których kluczowa była nauka nowych narzędzi oraz wzbogacenie portfolio, jak i osoby z dużym doświadczeniem, które w ten sposób chciały pomóc (a przy okazji wiele z nich również się nauczyło czegoś nowego). Myślę, że to klasyczna sytuacja win-win.

Kacper z E-wolontariat.pl: Jakie rady dałybyście innym organizacjom pozarządowym i koordynatorom, którzy chcieliby zaangażować wolontariuszy w e-projekty analityczne lub kreatywne?

Klaudia: Zapraszam do kontaktu – może wspólnie zrealizujemy kolejne #BI_NGO dla Waszej organizacji? 🙂 Wolontariusze mogą przeanalizować dane dotyczące ważnych problemów społecznych lub pomóc w wizualizacji danych wewnętrznych fundacji czy stowarzyszenia. 

Aleksandra: Organizacje pozarządowe powinny się profesjonalizować. Tylko stając się ekspertami, budując w ten sposób swój wizerunek, mamy szansę na rozwijanie działalności. A jednocześnie wiele NGO nie stać na komercyjne zlecenie pewnych usług. I tu właśnie pomocną dłoń wyciągają e-wolontariusze. Moja rada: nie bójmy się prosić o pomoc. Być może nie od razu się uda. Ale jak nie poprosisz, to z pewnością się nie wydarzy.

Dalsze plany #BI_NGO

Kacper z E-wolontariat.pl: Czy planujecie wykorzystać podobny model wolontariatu w innych działaniach np. Fundacji Gajusz?

Aleksandra: W tym roku Fundacja Gajusz kończy 27 lat. W 1998 r. wszystko opierało się na wolontariacie. Dziś zatrudniamy ok. 170 specjalistów z sercem, ale nie są oni w stanie zaspokoić wszystkich naszych potrzeb. Dlatego wolontariat kompetencji dzieje się u nas właściwie przez cały rok. Teraz korzystamy z eksperckiego wsparcia przy rozwoju narzędzi Office365, wciąż szukamy kogoś, kto pomoże nam ogarnąć Chata GPT. #BI_NGO to był projekt (co nas nieco zaskoczyło…) na dużą skalę, więc pewnie z takim rozmachem nie będziemy działać za często. Ale e-wolontariat na mniejszą skalę – zawsze!

Jak współpracować po zakończeniu projektu?

Kacper z E-wolontariat.pl: Czy macie plan w jaki sposób osoby zainteresowane dalszą współpracą z Fundacją mogą włączyć się w jej działania po zakończeniu projektu?

Aleksandra: Mam nadzieję, że laureaci #BI_NGO zechcą zostać z nami na dłużej. Zapytaliśmy ich m.in. o otwartość na aktualizowanie swoich prac w kolejnych latach. Ufam też, że choć część z ponad 60 uczestników będzie chętna na ponowną przygodę z nami, gdy wpadną mi w ręce kolejne dane proszące o wizualizacje.

Kacper z E-wolontariat.pl: Jak oceniacie dotychczasową współpracę z wolontariuszami przez internet? Co było dla Was największym wyzwaniem, a co się sprawdziło?

Klaudia: Dla mnie największym wyzwaniem była czasochłonność projektu. Gdy pomysł powstał w mojej głowie, nie sądziłam, że tyle godzin spędzę na przygotowaniach, komunikacji z wolontariuszami i przeglądaniu prac. Współpraca z wolontariuszami online była jednak bardzo satysfakcjonująca. 

Wyciągnęłam wiele wniosków na przyszłość, jak efektywniej poukładać cały proces. Na pewno sprawdziło się pozyskiwanie informacji poprzez formularze oraz automatyzacja działań tam, gdzie to możliwe. 

Myślę również, że fajnie się sprawdziło podsumowanie projektu w formie transmisji na żywo, podczas której przyznaliśmy wyróżnienia i pokazaliśmy wiele prac wolontariuszy. To był dodatkowy benefit dla uczestników – podejrzeć pomysły innych osób.

Nasze rozmówczynie

Aleksandra Marciniak
Specjalistka ds. komunikacji, rzeczniczka prasowa, copywriterka koncentrująca się na poruszaniu serc, miłośniczka fundraisingu. Związana z trzecim sektorem od 2014 r. Codziennie dba, by o Fundacji Gajusz się mówiło – koniecznie wyłącznie dobrze. Odpowiada za kreowanie wizerunku i wzmacnianie marki organizacji. Zarządza kanałami w mediach społecznościowych (FB, Instagram, LinkedIn, TikTok, a od niedawna także Threads). Odpowiada za kontakty z dziennikarzami, udzielając wywiadów i przygotowując do nich członków zespołu. Rocznie w mediach ukazuje się około 300 doniesień o Fundacji Gajusz.Uważa, że dobra praca to taka, która ma SENS. Swoimi spostrzeżeniami i działaniami chętnie dzieli się w ulubionym medium – na LinkedInie, gdzie z radością i pasją buduje markę osobistą.

Klaudia Stano
Jest entuzjastką wizualizacji danych i autorką bloga jezykdanych.pl. Wierzy, że czytelnie przedstawione dane mają moc, bo pomagają zrozumieć świat wokół nas i podejmować trafne decyzje. Prowadzi kursy i szkolenia o tym, jak skutecznie prezentować dane, a także pracuje jako project managerka i analityczka danych w fundacji Katalyst Education, współtworząc projekty edukacyjne Mapa Karier i Pi-stacja. Jej marzeniem jest, aby więcej organizacji pozarządowych podejmowało decyzje w oparciu o dane i ten obszar kompetencji nie był zarezerwowany tylko dla największych instytucji – stąd pomysł na #BI_NGO.

Lista wyróżnionych prac #BI_NGO

🟣 Storytelling dla dociekliwego Kowalskiego:

🟣 Storytelling dla dociekliwego Kowalskiego:

🟣 Edukator ludzi Gajusza i wsparcie operacyjne:

🟣 Mistrzyni efektu WOW:

Przeczytaj też
ikony-publikacje_inne2
Manifest e-wolontariatu
Jesteśmy świadkami momentu, w którym ludzkość, uwolniona od barier przestrzeni, tworzy nowe wzorce zachowań i nowe sposoby rozwiązywania problemów społecznych.
e-wolo_faq 1
10 zasad e-wolontariatu, czyli: Jak organizować wolontariat w sieci?
Zasada 1: E-wolontariat jest dla każdego! Wolontariat w sieci jest nie tylko dla informatyków. Bardzo wiele zadań i projektów e-wolontariackich
e-wolo_faq 1
Korzyści z e-wolontariatu
Dlaczego warto zainteresować się e-wolontariatem? Bo niesie ze sobą mnóstwo korzyści!

Bądź z nami na bieżąco!

Zapisz się do naszego Newslettera, żeby nie przegapić niczego, co publikujemy!