W erze szybko rozwijającej się technologii, zdalna praca stała się codziennością dla wielu z nas. Wszyscy pamiętamy lata 2020-2021, pandemię koronawirusa i pracę zdalną. Wielu uważa, że to była rewolucja w korporacjach, biurach, stacjach telewizyjnych. Jak każda duża zmiana wywołuje emocje. Większa swoboda, większa elastyczność firm jeśli chodzi o łączenie się przez Zoom czy Google Meets, możliwość zachowania pewnej kontroli nad życiem prywatnym nawet przy domowym stanowisku pracy to ewidentne plusy. Jednak niektórzy widzą też zagrożenia tej ewolucji – niższą produktywność, słabsze więzi między pracownikami, możliwość społecznej izolacji.

Czy wiedzieliście, że podobnie jak praca zdalna, również wolontariat przenosi się do sieci? O ile w pracy, w której spędzamy bardzo dużo czasu, można się zastanawiać czy tryb hybrydowy nie jest idealnym rozwiązaniem, to z wolontariatem jest trochę inaczej. Chodzi bowiem o szybkie zaangażowanie. Nie o konkurencję dla tradycyjnego wolontariatu, a raczej jego uzupełnienie, dopasowanie do zmieniającego się świata.

Zastanówmy się, jakie korzyści przynosi wolontariat zdalny i dlaczego warto go rozważyć w rozwoju Waszej organizacji.

Globalny zasięg

E-wolontariat otwiera przed nami drzwi do współpracy na skalę globalną. Wolontariusze mogą angażować się w projekty z dowolnego miejsca na świecie, co eliminuje ograniczenia geograficzne, które często towarzyszą tradycyjnym formom wolontariatu. Dzięki temu osoby z małych miejscowości czy odległych regionów mają możliwość udziału w inicjatywach dotyczących ekologii, praw człowieka, kultury czy nauki, bez potrzeby fizycznej obecności. Dla organizacji to szansa na pozyskanie wsparcia od entuzjastów z całego globu i budowanie międzynarodowej sieci kontaktów. Korzysta z tego mnóstwo organizacji, których projekty wolontariackie opisujemy regularnie. To właśnie dzięki tej pozytywnej stronie internetu Wikipedia stała się potęgą, którą jest dzisiaj.

Ciekawym przykładem jest też Library of Congress! Gdyby amerykańcy Founding Fathers usłyszeli, że w XXI wieku wolontariusze z całego świata przyczynią się do rozwoju biblioteki Kongresu pewnie złapaliby się za głowę. Dla nas to jest jednak czyste dobro. Takie przykłady można mnożyć w nieskończoność!

Niskie koszty

Zdalny wolontariat to również korzyść finansowa. Współpraca przez Internet eliminuje koszty związane z podróżami, zakwaterowaniem i organizacją fizycznego miejsca pracy. Nasza Fundacja sama z tego wielokrotnie skorzystała, choćby prowadząc cykl Stypendia Przyszłości! Wykorzystując darmowe narzędzia online, takie jak programy do wysyłki newsletterów, wspólnej edycji dokumentów czy zarządzania kalendarzami, organizacje mogą efektywnie planować i koordynować działania wolontariuszy. To oszczędność, która pozwala przeznaczyć więcej środków na realizację celów statutowych.

Gdyby nie te możliwości, udział w hackathonach i wsparciu Sektora 3.0 nigdy by nie powstał nasz serwis TuDu. A teraz, dzięki niemu, przyczyniamy się do rozwoju innych organizacji społecznych i ich projektów! Wolontariusze wykonujący mikrozadania pozwalają na rozwój organizacji z całej Polski. Tak domyka się ekosystem zdalnego wolontariatu.

Wykorzystanie unikalnych umiejętności i pasji

E-wolontariat daje możliwość pełnego wykorzystania unikalnych umiejętności wolontariuszy, a także pasji. Możemy skorzystać z ich doświadczenia w pisaniu wniosków o dofinansowanie, projektowaniu graficznym czy promowaniu działań w mediach społecznościowych. Możemy też spotkać osoby dzielące naszą pasję, co w realnym życiu nie jest wcale takie łatwe. Jeśli dobrze skoordynujemy nasz zdalny program wolontariatu, wolontariusze stają się cennymi partnerami, wnoszącymi konkretne kompetencje do realizowanych projektów. Czasami mikro-projekt przemienia się w coś większego, właśnie dzięki pasji i zaangażowaniu e-wolontariuszy. Spójrzcie chociażby na Polskie drzewa – internetową mapę drzew!

Zwycięstwo nad ciągłym brakiem czasu

Choć e-wolontariat niekoniecznie wymaga mniej czasu niż tradycyjny, może być atrakcyjny dla tych, którzy na brak czasu często się skarżą. Koncepcja „mikrozadań” pozwala na podział większych projektów na małe, szybkie do wykonania etapy, które można zrealizować na przykład podczas przerwy w pracy. To idealne rozwiązanie dla zapracowanych, którzy chcieliby pomagać, ale nie mogą poświęcić na to wielu godzin. Widzimy na przykładzie TuDu, że to naprawdę działa.

Walka z wykluczeniem (nie tylko) cyfrowym

E-wolontariat jest dostępny dla każdego, kto ma dostęp do Internetu. To ogromna szansa na zaangażowanie się w działalność społeczną dla osób, które z różnych powodów nie mogą uczestniczyć w tradycyjnych formach wolontariatu. To możliwość dla osób z niepełnosprawnością, introwertyków czy po prostu domatorów. To okazja dla tych, którzy z jakiegoś powodu czują, że marnują swój czas. To szczególnie ważne także dla osób starszych czy rodziców zajmujących się dziećmi, którzy mają ograniczone możliwości fizycznego uczestnictwa. Niezależnie od wieku, zawodu czy miejsca zamieszkania, każdy może włączyć się w działania organizacji.

Podsumowanie

Zdalny wolontariat, podobnie jak zdalna praca, niesie ze sobą wiele korzyści zarówno dla wolontariuszy, jak i organizacji. Globalny zasięg, niskie koszty, wykorzystanie unikalnych umiejętności, elastyczność czasowa oraz walka z wykluczeniem to tylko niektóre z zalet. Rozważcie tę formę zaangażowania społecznego, która staje się coraz bardziej popularna i dostępna, jako sposób na rozwój Waszej organizacji i pozyskanie nowych, wartościowych współpracowników. Z chęcią Wam w tym pomożemy!